piątek, 16 maja 2014

Powstanie warszawskie i historia gumy do żucia...

Hej!
Neko była dzisiaj w kinie na "Powstaniu Warszawskim"!
Ogólnie fajny pomysł, ale lekko nudnawe. Jakaś nikła akcja pojawiła się pod koniec. Ale naprawdę doceniam prace jaka włożono w zrobienie tego filmu. Respekt.



A jeśli chodzi o gumę to ktoś żuł ją na sali, a potem postanowił rzucić ją na przednie siedzenia. I oczywiście trafiła na moje włosy. FUUUUUUUUUUJ!!!!
Jak wróciliśmy do szkoły pani Ala (nasza wychowawczyni) musiała mi obciąć kawałek włosów!!!

A ja tak kocham swoje włosy! Zrobiłam im nawet gogrzeb. stałam nad kubłem prawie pół przerwy...

A za parę godzin jadę do mojej przyjaciółki Viki! Widujemy się rzadko, bo ona chodzi do 6 klasy a ja do 1 gimnazjum.
Mówiła że kupiła tą mange
Madoka the different story!!!!!!!!!!!!! <3

Na dzisiaj to tyle.

Neko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę dodaj swój komentarz. Ciebie to nic nie kosztuje, a kicia będzie szczęśliwa.